Earth 2092 Earth 2092
Forum systemu w klimatach postapokaliptycznych
Earth 2092
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Krwawe sushi
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Earth 2092 Strona Główna -> Sesje zawieszone / Test zabójcy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:13, 01 Cze 2008    Temat postu:

Odwrócił się i z wkurzoną miną burknął cośpod nosem o niewychowanych gnojkach.

Podszedł szybszym krokiem do Barneya.

Mam nadzieję, że nie pozna po stroju.

- Cholera, potrąciła mnie i nawet nie zauważyła. Co im Pan nagadał, że biegną jak na wyprzedaż botoksu?

Starał się podejść możliwie blisko strażnika, żeby mieć możliwość ogłuszenia go. Jeśli facet okaże się bystry, może się wzbogacić i to bynajmniej nie o guza na potylicy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:27, 01 Cze 2008    Temat postu:

Stróż spojrzał się na przebranego zabójcę w dziwny sposób. Okrągła twarz się zamyśliła a potem pozbyła się zupełnie wyrazu. Głęboko osadzone oczy spoczęły na czymś innym i powiedział.
- Noo... O pożarze. Mieszkały gdzieś tam obok. Młody jesteś tu, no nie? Od trzech dni jakoś? - spytał i ruszył w kierunku stróżówki - Zapominasz o podstawowej zasadzie - zawsze grzecznie. - rzekł starszy ochroniarz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:54, 01 Cze 2008    Temat postu:

- Uch coraz trudniej wytrzymać. Banda dupków.

No nic, ide przeparkować. Tylko chwilę odsapnę.


Wsiadł do samochodu i sprawdził zasięg telefonu po włączeniu.

Próbował wyliczyć czas, w jakim mógłby wyjechać nie wzbudzając podejrzeń strażnika.

Prawdopodobnie uda mu się w tym czasie zadzwonic do linii lotniczych i skombinować sobie połączenie lotnicze Marsylia - Praga.

Może strażnik uzna, że sięobija.

Po czym ruszył sedanem z zamiarem odjechania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:07, 01 Cze 2008    Temat postu:

- Proszę czekać. - powiedział po francusku automat po dodzwonieniu się do linii lotniczych. Prośba nie bardzo do spełnienia, zważywszy że zbliżające się koguty mogły zwiastować jedynie przyjazd policji. I stojący daleko Barney zrobił się dziwnie nerwowy. Cały czas z krótkofalówką w ręce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:19, 01 Cze 2008    Temat postu:

Wysiadł z samochodu i z widoczną złością wyłączył telefon.

- Niech cholera trafi to japońskie gówno!

Po czym zaczął iść w kierunku strażnika.

- Masz może tu gdzieś telefon? Muszę zadzwonić do dziewczyny. Człowieku, zabije mnie jak się dowie, że będę miał nadgodziny. Mięliśmy iść dziś do kina i do jakiejś restauracji ale oczywiście coś musi zawsze wypaść. Nie dość, że trafiłem na drugą zmianęto jeszcze telefon mi padł!

Cały czas uśmiechał się do Barneya rozbrajająco szczerze i paplał do momentu aż podejdzie do kolesia i walnie mu w łeb telefonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:45, 02 Cze 2008    Temat postu:

- Zaraz u ciebie będziemy. - usłyszał Vince z krótkofalówki dzierżonej przez ochroniarza.
- Cofnij się! - krzyknął mierząc puszką, najprawdopodobniej gazu pieprzowego. Najwyraźniej twarz otyłego idioty była doskonałą maską dla Barneya.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:20, 02 Cze 2008    Temat postu:

Wziął błyskawiczny zamach po czym przycelował telefonem w głowę strażnika. Wbiegł pędem do stróżówki i zflekował kolesia dopóki się nie uspokoi (Barney, nie Vince).

Błyskawicznym ruchem podbił dłoń z miotaczem, wyprowadził sierpowy z lewej po czym dobił prawym w podbródek.

Wziął krótkofalówkę i zaczął nadawać nerwowym głosem:

- Uwaga, do wszystkich! W płonącym budynku jest gazociąg zagrożony wybuchem. Natychmiast przegonić gapiów z miejsca pożaru! Bez odbioru.

I rzucił się pędem do auta.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lamsen dnia Pon 15:43, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:04, 02 Cze 2008    Temat postu:

Telefon został rzucony wyjątkowo niecelnie, jednak Barney na chwile w nerwach przymknął oczy podczas przyciskania sprayu. Strumień minął Vince'a, który natychmiast skutecznie podbił broń do góry. Po chwili omijając gardę z lewej strony pięść skruszyła nos, zaś jej koleżanka poszła w sukurs miażdżąc zęby i pozbawiając stróża przytomności, który osunął się bezwładnie do wnętrza budki.

-Dobra, ale Mike i Joe już do ciebie biegną... Przytrzymaj go trochę! - odpowiedział głośnik krótkofalówki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:08, 02 Cze 2008    Temat postu:

Już z samochodu powiedział do krótkofalówki:

- Cholera! Zwiał w stronę recepcji. Spróbujcie odciąć go jeden od frontu i od zaplecza.

Odpalił sedana i pojechał w stronę bramy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:43, 02 Cze 2008    Temat postu:

Vince bez problemu wyjechał przez bramę i minął policję, która dopiero dojeżdża. Kamera kierunkowa pokazała jak jeden radiowóz stanął w poprzek bramy, jednak nie zainteresował się limuzyną sprzed kilkunastu sekund. Ona zresztą też została szybko zastąpiona taksówką, aby nie wzbudzać później niepotrzebnych pytań.

Dojazd do Marsylii trwał zaledwie kilka godzin. Patroli brakło, a zresztą Konfederaci nie zajmowali się kontrolą radarową. Lotnisko, sprowadzone obecnie do niemal zerowego ruchu, chętnie przywitało klienta. Nie obyło się bez kontroli tożsamości, która jeszcze chwilowo nie była zagrożona. Po przejechaniu czytnikiem po ramieniu pacyfikator przepuścił zabójcę będąc nieświadomym jego profesji i nie przykładając wagi do palmtopa. Wyrzucona wcześniej siatka z ubraniami nie mogła obecnie wzbudzić podejrzeń, nie czynił tego również wiszący na szyi aparat.
Bilet lotniczy z lądowaniem na praskim lotnisku Konfederacji - 350$. Zimne drinki na pokładzie - niekoniecznie bezcenne, gdyż wliczone w cenę.
Gdy mały samolot pasażerski wylądował, na pokład weszło trzech pacyfikatorów w czarnych kombinezonach, w tym jeden ze znanym już czytnikiem chipów w ramionach. Po przejechaniu nim zadał magiczne pytanie:
- Jaki jest cel pańskiej wizyty?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:44, 02 Cze 2008    Temat postu:

Uśmiechnął się i powiedział:

- Zabytki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:06, 02 Cze 2008    Temat postu:

- Mhm. - mruknął pacyfikator - Dużo pan ostatnio podróżuje. Przewozi pan jakąś broń? Czy przyleciał pan z ochroną? - nie dawał za wygraną patrząc w rozwijany jak papier ekran urządzenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:07, 02 Cze 2008    Temat postu:

- Nie, nie. Chyba, że jako broń traktujecie pilniczek do paznokci.

Podniósł się z fotela.

- Czy mogę już iść?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:18, 02 Cze 2008    Temat postu:

Pozostali dwaj, zajmujący się innymi pasażerami w podobny sposób podnieśli wzrok.
- Proszę się uspokoić. - rzekł lodowato - Środki bezpieczeństwa wymuszone sytuacją. Sugerujemy pozostać w strefie monitorowanej. W innym wypadku Konfederacja nie odpowiada za pańskie bezpieczeństwo. Jeśli zamierza się udać na wycieczkę poza strefę monitorowaną, polecamy skorzystać z usług zalegalizowanych przez nas najemników. Nie sposób ich przeoczyć przy punktach granicznych. - wstukał coś w urządzenie i przeniósł spojrzenie ponownie na Vincenta - Zaraz przyjedzie busik i zabierze państwo z płyty lotniska. Życzę miłego dnia.
Trójka żołnierzy odwróciła się na pięcie i wyszła przez schodki na zewnątrz. Podobnie uczynili inni pasażerowie stojąc ze swoimi torbami na samym środku podczas gdy schodki się schowały a samolot powoli oddalał się w stronę hangaru.

"Około trzech godzin jeszcze" przeszło przez myśl V9.

Mała blaszana kulka nadleciała nie wiadomo skąd i zaczęła krążyć nad grupką bacznie obserwując ich poczynania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:23, 02 Cze 2008    Temat postu:

Wysiadł z samolotu, wsiadł do busika razem z grupą pasażerów. Upewniwszy się, że nikt nie czyta mu przez ramię wyjął palmtopa i napisał maila.

Jestem na miejscu. Pilnie potrzeba karty kredytowej i sprzętu. Czekam też na namiary i dalsze informacje.

Nie było najgorzej. Ciekawe co dziś mnie czeka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lamsen dnia Pon 21:25, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum Earth 2092 Strona Główna -> Sesje zawieszone / Test zabójcy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 2 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin