Earth 2092 Earth 2092
Forum systemu w klimatach postapokaliptycznych
Earth 2092
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Rozdział I. Exodus
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 17, 18, 19  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Earth 2092 Strona Główna -> COV 2025
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wania
Grafoman



Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:59, 20 Maj 2020    Temat postu:

Archie

- Powiedzmy, że doświadczyłem łaski bożej i to mnie natchnęło. - odparł zagadkowo. - A tak poważnie, przechwyciłem ciekawą korespondencję. Z czterema nazwiskami. - pokazał jej swoją kopię, ale tylko listy. - Jestem Archie, baj de wej - przedstawił się.

- A potwierdzenie mam z drugiego źródła, co do trafności tejże listy. Niemniej jednak było to dla mnie zaskoczeniem, kojarzysz może inne nazwiska bądź wiesz czemu Wieś chce się nas pozbyć?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Aenyee
Spamer.



Dołączył: 30 Mar 2016
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:41, 23 Maj 2020    Temat postu:

Lara

- No Ty stoisz przede mną i się przedstawiłeś, więc Ciebie z tej listy kojarzę. Reszty chyba nie, może bardziej jakbym zobaczyła ich, to bym skojarzyła. Ludzi na targu o nazwiska nigdy nie wypytywałam, a też nie kojarzę, żeby psy od nas mieli. A czemu pozbyć się chcą, to pojęcia nie mam. Ja sobie do zarzucenia nie mam nic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:08, 23 Maj 2020    Temat postu:

Lara

Czytając listę, skojarzyła oba nazwiska.
Alex - dziwny, gadatliwy ale w sumie nieszkodliwy chłopak-sierota pomieszukujący w budynku poczty przy ulicy Niegdyś Głównej.
Natomiast Finley, to przez nikogo nieużywane imię aroganckiego elektryka szerzej znanego jako Przetwornik. Było charakterystyczne, ale łatwe do zapamiętania przynajmniej dla niej, bo przyjęcie go do wspólnoty było istotnym wydarzeniem które podniosło jakość życia w Collins. Elektryk i jego warsztat zajmował jeden z okazałych domów nieopodal kościoła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Wania
Grafoman



Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:59, 25 Maj 2020    Temat postu:

Archie

-Bo wiesz, panienko, myślałem coby odszukać osoby z listy. Ciekawi mnie czemuż na nią trafili. Bo czemu ja wiem, poniekąd... Na pewno nie kojarzysz nikogo? - zapytał ponownie. - Pierw myślałem, że może gdzieś nas sprzedają. Ciekawe czy we wsi jest ktoś, kogo wylosowali, a powrócił po latach. Może on by coś powiedział na ten temat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:13, 26 Maj 2020    Temat postu:

Lara, Archie

Niestety nie kojarzyli nikogo, kto by wrócił do miasta po Losowaniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Aenyee
Spamer.



Dołączył: 30 Mar 2016
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:34, 28 Maj 2020    Temat postu:

Lara

Pomyślała chwilę patrząc na nazwiska na kartce:
- Alex to chyba ten taki dziwiak, co na poczcie mieszka. Dużo gada, ale nieszkodliwy. A Finley... A znasz Przetwornika? To ta sama osoba. Gdzieś w okolicy Kościoła ma warsztat. - kiedy usłyszała drugie pytanie musiała znów chwilę się zastanowić - Hmm... Nie, nie kojarzę, aby ktokolwiek wrócił... Starszych by trza spytać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Wania
Grafoman



Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:56, 01 Cze 2020    Temat postu:

Archie

Wysłuchał słów dziewczyny i pokiwał głową.
- Koło kościoła wolałbym się na razie nie pokazywać. Wyprawa na pocztę nie brzmi jak zły pomysł. Idziesz też? - zaproponował.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Aenyee
Spamer.



Dołączył: 30 Mar 2016
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:46, 04 Cze 2020    Temat postu:

Lara

Skończyła już w sumie ze wszystkimi butami, więc może spacer nie był takim złym pomysłem? Spakowała tylko wszystko co potrzebne i ruszyła z Archiem.
- Będzie przeszkadzało jak wezmę psy? I od razu mówię, że nie chce mi się tam długo łazić. Chcę się wyspać, a z rana muszę być na targu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Wania
Grafoman



Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:52, 04 Cze 2020    Temat postu:

Archie

- Psy mi nie przeszkadzają. A jak długo zejdzie do nie wiem. To chodźmy na pocztę. - powiedział.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Aenyee
Spamer.



Dołączył: 30 Mar 2016
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:00, 04 Cze 2020    Temat postu:

Lara

Zabrała dwa psy, które dał jej ojciec i ruszyła z Archiem. Psy na wszelki wypadek były na linkach, bo nie miały jeszcze zrobionej w 100% odwołalności, wzięła ze sobą też piłeczki na sznurku do zabawy z nimi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:58, 18 Cze 2020    Temat postu:

Wszyscy

Nad zasypiającym miasteczkiem poniósł się mechaniczny zgrzyt, poprzedzajacy pomruk odpalającego się akumulatora. Nieliczne latarnie na rogach skrzyżowań ulic zaczęły dawać z początku pomarańczowe, przechodzące w żółte światło w miarę gdy lampy się nagrzewały. Wiatr niósł zapach pyłu niedalekich pustkowi.

Archie

Stał na chodniku przed domem Godefroyów, i obserwował, jak dziewczyna poszła na tył działki, do mniejszego budynku. Po chwili wychyliła się z cienia, trzymając na sznurkach dwa średniej wielkości psy - ciemniejszego i jaśniejszego.

Archie, Lara

Podekscytowane wyjściem na zewnątrz psy biegały zygzakami po działce z nosem przy ziemi. Ezra zatrzymała się przy płotku na wysokości Archiego stojącego po drugiej stronie, i w ciszy, bez rozbiegu skoczyła w jego stronę.

Lara

Znając narowistość zwierzaków była gotowa na taki rozwój wypadków, niemniej skupienie na dwóch żywiołowych psiakach w jednym momencie było trudne. Ledwo opanowała Ezrę przed skoczeniem na niespodziewanego gościa silnym szarpnięciem smyczy.

Archie, Lara

Zatrzymany pies zaczął gardłowo warczeć w stronę chłopaka, ustawiajac się między nim a hodowczynią. Z kolei drugi - Ares, nic nie robiąc sobie z tej sceny, wspiął się przednimi łapami na siatkę i merdajac ogonem zaczął obwąchiwać gościa.

***

Po wymianie uprzejmości ze zwierzakami, ruszyli nieśpienisze w stronę poczty, mijając plamy świateł rozświetlajace mrok na spękanych ulicach i domy, w których coraz mniej było ruchu, hałasu i sztucznych świateł. Ludzie przyzwyczaili się z przymusu do chodzenia spać o zmierzchu, i wstawania skoro świt.

Psy biegały w zasadzie na skos z jednej strony ulicy na drugą, posikując na mijane ciekawe z im tylko znanych powodów miejsca.


Wszyscy

Dwupiętrowy budynek poczty był nieoświetlony, na falistej blasze budującej ściany wykwitały bazgroły wyblakłego graffiti. Jeden z większych napisów brzmiał "BLM". Nie wiedzieli co to znaczyło, być może był to symbol lokalnego, zapomnianego w czasie gangu, któy przetoczył się przez okolicę.

Niegdysiejszy parking wysypany żwirem porastały kępy trawy, a obrazu dopełniały walające się strzępy i pozgniatane ręką kule papieru. Z zewnątrz nie było widać śladu życia, poza śladami zmiatania pyłu z betonowej dróżki prowadzącej od ulicy do drzwi. Parter miał zakratowane dwa okna z wytłuczonymi szybami, od wewnatrz zabite deskami. Pozbawione krat okna były rozmieszczone symetrycznie wyżej, na piętrze.

Lara

Zwróciła uwagę, że Ares stanął w miejscu i zaczął nasłuchiwać z kierunku uchylonego okna.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lamsen dnia Pią 0:02, 19 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Wania
Grafoman



Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:06, 22 Cze 2020    Temat postu:

Archie

- Zaraza! - zaklął i cofnął się przed agresywnym zwierzęciem, mimo oddzielającej go siatki. Gdy drugi pies zaczął się przymilać, pogłaskał go pieszczotliwie. - Tyś jakoś bardziej ułożony, dobry piesek, dobry.

Idąc w stronę poczty rozmyślał co tak naprawdę chciał zrobić. Gdy dotarli na miejsce obejrzał uważnie okolicę.
- Ciekawa miejscówka. To tu znajdziemy tego Alexa? - zapytał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Aenyee
Spamer.



Dołączył: 30 Mar 2016
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 8:45, 23 Cze 2020    Temat postu:

Lara

Jak tylko zauważyła zachowanie Aresa, to szybko uciszyła Archiego:
- Ciii! Nie widzisz, pies coś wyczuł. Widzisz to uchylone okno? Dasz radę podejść tam i zobaczyć o co chodzi? Ja zostanę z psami w bezpiecznej odległości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Wania
Grafoman



Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:00, 23 Cze 2020    Temat postu:

Archie

- A myślałem, że dwójkę wali... - odezwał się i podkradł się pod ścianę, by delikatnie od boku posłuchać dźwięków ze środka, by sprawdzić co tam psa zaciekawiło.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wania dnia Wto 19:42, 23 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:38, 23 Cze 2020    Temat postu:

Alex

Ze snu zbudził się się z dziwnym przeczuciem. Przekręcił się na lekko tylko krzywym łóżku w swojej sypialni, ze skrzypnięciem stęchłego materaca. Otworzyłna moment oczy. Świeczka na stoliku przy której czytał była doszczętnie wypalona.

Graffiti pokrywało każdą możliwą powierzchnię we wnętrzu startego budynku poczty i wszystkie sprzęty jakie się w nim znajdowały, poza tymi przyniesionymi przez Alexa. Piękno różnokolorowych, teraz szarych w mroku, liter i bazgrołów było kwestionowalne, ale jego akurat napełniało spokojem.



Amatorskie potykacze i pułapki jakie zostawił dla wswojego bezpieczeństwa pozwalały na komfortu bez ciągłego czuwania w nocy. Zamknął oczy i zachrapał.


Daz

Wiedziony instynktem "odkrywcy", spojrzał w kępkę roślinności nieopodal narożnika budynku. Wypatrzył idący od niej sznurek, który prowadził od kępki do gwoździa w ścianie. Przykryty liścmi i gazetami, napięty potykacz biegł centymetr nad ziemią i był mocowany do wbitego w ziemię metalowego palika w kępce. Na gwoździu ze sznurkiem wisiała metalowa puszka, z lekka kołysząca się do podmuchów wiatru.

Usłyszał stłumione, metaliczne skrzypnięcie zza okna na piętrze.


Lara

Poczuła się nieco nieswojo, widząc skradanie chłopaka. Chyba miał w tym doświadczenie... Myśl: Dlaczego po prostu nie zapukać do czyjegoś domostwa? - przemknęła jej przez głowę. Tak czy inaczej, stojąc w nocy na ulicy, z dwoma psami, wyglądała co najmniej charakterystycznie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lamsen dnia Wto 21:40, 23 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum Earth 2092 Strona Główna -> COV 2025 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 6 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin