Earth 2092 Earth 2092
Forum systemu w klimatach postapokaliptycznych
Earth 2092
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Chapter 3: The Den Deals
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 13, 14, 15  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Earth 2092 Strona Główna -> Sesje zawieszone / Anno Domini 2192
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beowulf
Ordo Mechanicus



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:37, 06 Gru 2009    Temat postu:

Hans

Lekko się skłonił na pożegnanie, potem wyszedł z grupą, jeżeli nikt nic od niego nie chciał, poszedł do warsztatu kontynuować pracę związane z samochodami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 0:36, 08 Gru 2009    Temat postu:

Ramzes

Podziękował za posiłek i zasalutował nieco niedbale, ale jednak. Podniósł się i ruszył za resztą towarzystwa.
- Sklep nie jest głupim pomysłem. Może mają coś ciekawszego, albo od razu to, co zamówiliśmy do domu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:00, 08 Gru 2009    Temat postu:

@

'Sklep Trybików' znajdował się w siedzibie gangu, na piętrze. Wspólne łupy o znaczeniu bojowym oraz nieprzydatne graty lądowały tam, aby podreperować wiecznie dziurawy budżet wspólnej sprawy.

Wychodząc z knajpy zauważyli w bocznej ulicy zaparkowany furgon dostawczy. Kierowca siedzący za kółkiem rozmawiał przez otwartąbocznąszybę z jednym z pracowników restauracji. Z tyłu, pomocnicy na rampach wyładowywali z samochodu skrzynki z jedzeniem - głównie warzywami. Znalazł się też biały pojemnik wypełniony lodem. Przez brzeg przelewałą się białą mgiełka - słoneczko zaczęło przygrzewać.

Miasto obudziło się, ulicą szli ludzie z narzędziami, tobołkami, workami lub bronią. Śmignął, wzbudzając popłoch sród pieszych i kurzawę na drodzę, osobnik z torbą, na widzianym Ianowi już ścigaczu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lamsen dnia Wto 15:01, 08 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
s.
Skrobię coś



Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: daleko i nieprawda
Płeć: tits or GTFO

PostWysłany: Czw 22:05, 10 Gru 2009    Temat postu:

Czarna
Wstała od stołu z uczuciem satysfakcji - wreszcie coś ciepłego na żołądku. Przywołała gwizdnięciem psa i poszła spokojnie za resztą ekipy.

Na ulicy przeciągnęła się, zadowolona z poranku.

- Panowie, to jakie plany na dzień dzisiejszy? -


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Alen
Redaktor



Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:11, 11 Gru 2009    Temat postu:

Wiktor:

Odwrócił się do wychodzącej z lokalu reszty.
- Widzieliście tego na ścigaczu? Coś bardzo mu się spieszyło - a i motocykl - nie był z tych co sobie może na niego pozwolić pierwszy lepszy w tym mieście.

- Przydałoby się załatwienie kanisterka lub kilku wachy, żeby była gotowa razem z furgonem Hansa i zahaczyć o ten Trybikowy sklep.

- A potem to, jak uważacie? Można by spróbować powęszyć trochę za transportami - z pewnej odległości oczywiście. Zresztą wdzięczność kogoś tak wysoko postawionego jak Butch przyda się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Alen
Redaktor



Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 23:14, 12 Gru 2009    Temat postu:

Wiktor:

Spojrzał na ich znudzone i nie zdecydowane miny.
- Wiecie co, widzę że to ekstra luksusowe śniadanie poprzewracało wam w tyłkach. Nie ma sensu tak stać i marnować dnia. Idziemy do trybików , ale najpierw muszę coś sprawdzić - dołączę do was za 10-15min.
Odwrócił się na pięcie i zaczął ukradkiem przyglądać się ciężarówce i facetowi ładującemu towar na plandekę. Zdziwiła go biała mgiełka unosząca się ze skrzyń z lodem. Stanął na rogu lokalu z którego właśnie wyszli , czekając aż kierowca ruszy. Ruszy za nim by z pewnej odległości obserwować kierunek jazdy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:37, 12 Gru 2009    Temat postu:

Wiktor

Podczas gdy podchodził do furgonu, doleciał go strzępek rozmowy.

- ...zgadza się ilość? Wszystko świeże, przedwczoraj jeszcze był na polu.
Pracownik kiwnął głową i wręczył zwitek banknotów kierowcy.
- Naprawde niezłe zbiory w tym roku. Oby tak dalej. Uśmiechnął sięi uścisnął dłoń kierowcy, który zerknąwszy na pakę tylko krzyknął do pracujących:
- Ale flaszek to nie ruszać, wiecie chyba do kogo idą.
Pracownicy zaszemrali, burcząc pod nosem.

Wiktor zauważył jeszcze, że 'tajemnicza' skrzynka zawierała chyba... mięso. Jakiś ochłap leżał na cienkiej warstwie lodu. Zdziwił się. Ostatnio lód widział, przekraczając przełęcz, kilka lat temu. W każdym razie naokoło postawionej na rampie skrzynki w krótką chwilę pojawiła się wodno-krwista kałuża. Robotnicy uwinęli się z transportem, jako ostatnie wyjmując wielkie, ale w miarę lekkie worki.

Kierowca zamachał ręką i zapuścił silnik czekając, aż będzie miał wolny wyjazd z uliczki. Pracownicy restauracji wnosili skrzynie do magazynu. Ten, który pokwitował dostawę, spojrzał się bez zainteresowania na zwiadowcę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Alen
Redaktor



Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 0:06, 13 Gru 2009    Temat postu:

Wiktor:

A jednak się mylił, wstyd że instynkt go zawiódł. Facet od transportu spożywczaków , był chyba naprawdę ... facetem od spożywczaków.
Co prawda , lód na który spojrzał w pierwszej chwili to towar nie codzienny w obecnych czasach, ale przecież - jakoś musieli przetrzymywać co łatwiej psujące się produkty - jedno tylko w związku z tym dziwiło.
Przyjrzał się ostatnim workom które wyładowali i jeżeli nie zwróciły jego uwagi żadne szczegóły , wrócił do reszty grupy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 3:13, 13 Gru 2009    Temat postu:

@

Kierowca furgonu jako, że z tyłu krzątali się jeszcze robotnicy z paczkami podjechał do przodu. Chciał wyjechać, jednak grupka stojąca przed restauracją to uniemożliwiała. Wychylił się zza szyby i krzyknął ku nim:

- Hej, przesuńcie się! Nie mam jak wyjechać!

Biorąc pod uwagę akcent, mężczyzna raczej pochodził ze wsi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lamsen dnia Nie 3:13, 13 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:02, 14 Gru 2009    Temat postu:

Ramzes

Przelatujący ścigacz uświadomił go o czymś innym. Posiadanie takiej nówki sztuki to pikuś, gorzej z jazdą po drogach o stanie jak u wschodnich sąsiadów półtora wieku wcześniej. Jakoś musieli te rowery utrzymywać. Kto był mechanikiem? Skąd brał części? To się mogło przydać dużo bardziej.

- Cierpię na brak pomysłów, ale najpierw odwiedziłbym sklepik. - rzucił schodząc na chodnik. Nie chciało mu się awanturować z kierowcą, zaś co do sklepu - asortyment mógłby dać im jakieś większe pole do popisu. Kolczatka czy kilka ładunków są w sam raz do przejmowania transportów. Sam się tak bawił za swoich dziecięcych lat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lska
Pisarzyk



Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stolica

PostWysłany: Pon 18:13, 14 Gru 2009    Temat postu:

Ian

Idąc w stronę sklepu zapytał reszty
[i] - Dobra, czekajcie bo ja się gubię. Co my tak właściwie planujemy teraz zrobić? Wszystko mi się pierdoli we łbie już, będziemy teraz piratami pustyni, będziemy jeździć motocyklami i okradać napotkanych wędrowców? [\i]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:18, 16 Gru 2009    Temat postu:

@

Kierowca furgonu kląc pod nosem (odeszła mu ochota głośnego, gdy zobaczył ich sprzęt), próbował się przepchnać, podjeżdżając coraz bliżej grupki. Widać było, że bije sięz myślami, w końcu wychylił sięprzez okno i rzekłdo nich:

- Wy chyba nowi w tym mieście? Jestem Karl, z Modok.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lamsen dnia Śro 9:03, 16 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Alen
Redaktor



Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:06, 18 Gru 2009    Temat postu:

Wiktor:

Powoli oddalali się w stronę sklepu trybików.

- Ta , stary , nie ma to jak zestaw małego sapera - pokiwał z uznaniem na Ramzesa.

Na dźwięk klaksonu ciężarówki i głosu dochodzącego z uchylonego okienka ciężarówki , odwrócił się.

- Ty do nas tak? Jeżeli łaska, to już nie takie świeżaki. Nie jedno się już przeszło w tym mieście. - uśmiechnął się półgębkiem , ale szczerze.
- Hm... Modok, nazwa znajoma , ale nie potrafię przypomnieć sobie skąd - daleko to?
Spojrzał na pakamerę.
- Widziałem że jakiś podejrzanie niebezpieczny ładunek wyładowywaliście przed lokalem. - zaśmiał się - w szczególności ten parujący lód.
- A tak w ogóle to jestem Wiktor, a reszta jeżeli ma taką ochotę niech się sama przedstawi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:20, 19 Gru 2009    Temat postu:

Ramzes

Spojrzał ze zdegustowaniem na Wiktora.
- Będziesz przedstawiał się każdej piździe, która nas zaczepi?
Machnął ręką i ignorując całe zajście ruszył do sklepu Trybów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Alen
Redaktor



Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:06, 19 Gru 2009    Temat postu:

Wiktor:

- Ten to zawsze ma wszystko głęboko w dupie - rzucił w kierunku kierowcy furgonu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum Earth 2092 Strona Główna -> Sesje zawieszone / Anno Domini 2192 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 7 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin