Earth 2092 Earth 2092
Forum systemu w klimatach postapokaliptycznych
Earth 2092
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Dwoje do Teleportacji Scotty!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
 
Odpowiedz do tematu    Forum Earth 2092 Strona Główna -> Mass Effect
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 3:50, 28 Lut 2011    Temat postu:

Sai

Na prośbę Phobosa zrezygnowała z dalszych prób, zaś gdy usłyszała strzał - przypomniała sobie o chłopakach. Ruszyła sprintem do drzwi wyrzucając je siłą woli z zawiasów na ulicę. Czas na cichą akcję właśnie minął. Nasłuchiwała odgłosów zamieszania. Jeśli je zlokalizowała, pognała w ich kierunku.

Próbowała zrozumieć co tu się do cholery stało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Beowulf
Ordo Mechanicus



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:04, 28 Lut 2011    Temat postu:

Barrr i Orus

Nie było trudno trafić w podbrzusze próbującej ponieść się z ziemi asari, toteż uderzenie kroganina szybko pozbawiło asari powietrza, oprócz tego zapewne łamiąc jakieś żebro. Jednak asari w desperackim odruchu sięgnęła po biotykę na tyle mocno by odrzucić kroganina na dziesięć metrów i kupić sobie jeszcze chwilę czasu. Barrr, Jednak znowu osunął się ze ściany nienaruszony i gotowy do akcji. Zaś mały niebieski szpieg począł czołgać się po chodniku błagając o pomoc.

Sai

Migrena nie chciała ustąpić natomiast szeptający i próbujący się dopchać jak najbliżej tłum gapii, nie ułatwiał ustalenia źródła strzału, zwłaszcza iż pogoń towarzyszy umknęła dla asari podczas ratowania salarianina.

Po chwili zobaczyła na zewnątrz pojazdy poruszające się na sygnałach i o dziwo- jednym z nich był samochód C-Sec.

Po chwili phobos znalazł się za Asari i szepnął:
-Kiedy wezmą go do karetki nie odstępuj jej nawet na krok, zobaczę czego szukają policjanci.

Kazał dla tłumu się rozejść i wyszedł na zewnątrz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Beowulf dnia Pon 20:46, 28 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:09, 28 Lut 2011    Temat postu:

Barrr

Nie przejmując się Orusem, podniósł leżącą za kark i podniósł w powietrze. Lekko przydusił, jeśli jeszcze sięwyrywała lub czegośpróbowała, docisnął jednak z wyczuciem, żeby nie skręcić, nie złamać, i nie udusić do reszty. Olewając spojrzenia przechodniów, wrócił wraz z uciekinierką do banku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:42, 28 Lut 2011    Temat postu:

Sai

Skinęła głową. Natychmiast pojawiło się jej w głowie rozwiązanie.

Odsunęła się poza tłum, a zarazem w pobliże karetki. Powinno być dwóch ratowników i kierowca. Spojrzała na policjantów zerkając na ich odznaki. Kiedy kierowca został sam, dosiadła się na miejsce pasażera.

- Lindsay Lohan, oficer śledczy C-Sec. Mam wam towarzyszyć w drodze do szpitala.
Podała rękę na przywitanie. Umieściła mu w głowie wspomnienie jak macha blachą, którym przyjrzała się u gliniarzy, a on zapamiętuje fikcyjne numery odznaki. Jeśli nie miała okazji ich zobaczyć wcześniej, skupiła się na tych które oglądała setki razy wcześniej w związku z dawnymi zadymami. Wciąż trzymając dłoń, mówiła dalej.
- Mamy jechać migiem, jego stan jest krytyczny. Zatrucie nieznaną toksyną. Próbowałam improwizowanego płukania żołądka oraz resuscytacji, jednak bez większego efektu. Funkcje oddechowe w normie, objawy paralityczno-drgawkowe, piana z ust. Tętno wyczuwalne, ale słabe. Brak urazów mechanicznych. Wyciśnij z maszyny ile dasz radę, musi przeżyć.

Podczas gdy wałkowała miniraport, sondowała mózg. Intencje, powiązania - w tej chorej sytuacji podejrzewała nawet sprzątaczkę w banku.

Próbowała pojąć co się dzieje. Facet kłóci się z urzędniczką, cały czas ich szpiegując, potem w panice się otruwa, a urzędniczka ni stąd ni zowąd nagle zaczyna uciekać, na koniec słychać strzały.

Nie miała pojęcia, że urzędniczka na dokładkę jest biotyczką i miota kroganem po ścianach jak lalką. Wtedy by się już doszczętnie załamała.

W drodze zerkała cały czas do tyłu co poczyniają medycy, zdając się na swoją wiedzę medyczną czy aby nie pomagają mu zejść z tego świata. Jakby pytali się kim jest, zdawała się na kierowce, który by miał potwierdzić jej słowa. Nie miała zamiaru wpadać na tył by każdego z osobna wymacać. W razie potrzeby zdała identyczną relację co kierowcy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yelonek dnia Pon 20:51, 28 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Wania
Grafoman



Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:29, 01 Mar 2011    Temat postu:

Orus

-Czekaj - rzucił do Barrra. - To nie jest dobry pomysł, by tak wparadować do banku, po tym całym zamieszaniu. Do tej pory pewnie roi się tam od C-Seców, a nasi zapewne się zmyli. Lepiej zejdźmy z oczu i zaszyjmy się w jakiejś alejce. Zobaczymy, co panienka ma nam do powiedzenia.

Starał się brzmieć rzeczowo i konkretnie. Posprawdzał kieszenie. Przy odrobinie szczęścia będzie miał swoją starą, służbową odznakę. Wówczas stanie na czujce i będzie starał się zdezorientować funkcjonariuszy zwabionych walką i strzałem, a przesłuchanie zostawiłby Barrrowi. Jeżeli nie znajdzie odznaki, nadal będzie próbował jakoś zagrać na czas. Najważniejsze, by z widoku zniknął Barrr z Asari.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wania dnia Wto 7:30, 01 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:02, 01 Mar 2011    Temat postu:

Barrr

Wzruszył ramionami, widząc migające światła karetki. Nadal trzymając asari jak lalkę, schował się w zakamarku za Orusem. Ocenił stan zdrowia wkrótce przesłuchanej.

- Kim jesteś, dla kogo pracujesz, co się stało z salarianinem, czego uciekałaś?

Jeśli nie chciała mówić, wsadził pazur w jej ranę od postrzału.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Beowulf
Ordo Mechanicus



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:37, 05 Mar 2011    Temat postu:

Sai

Osobnik odpowiedzialny za karetkę, po chwili był przekonany, że Sai jest najprawdziwszym oficerem C-sec, jednak:
-Przykro mi nie możemy Pani zabrać, i tam mamy paskudnie dużo sprzętu i mało miejsca- łgał jak pies próbując pozbyć się policjantki, co ciekawsze, kiedy asari go dotykała, starał się skupić na każdym wypowiadanym słowie, jakby obawiał się przeszukania.

Barrr i Orus

Kiedy kroganin zmierzał już po ledwo żywą Asari, z radiowozów wyskoczyli turianie w niebieskich pancerzach z bronią automatyczną. Asari natychmiast jęknęła:
-Pomocy, ten wariat chce mnie zabić...- Turianie nie czekali na dalsze rady, natychmiast stając w obronie rannej damy. Było ich czterech wszyscy gotowi do walki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:39, 05 Mar 2011    Temat postu:

Sai

- Wyluzuj młody. Mam dopilnować by nam NIKT nie przeszkadzał - rzekła cicho, niby konspiracyjnie. Puściła oczko. Skupiła się na tym co działo się z tyłu, gotowa wejść do akcji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:11, 05 Mar 2011    Temat postu:

Barrr

- Spokojnie chłopcy, sprawy Widma Phobosa.

Poszedł w stronę banku. Liczył, że Orus ogarnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Wania
Grafoman



Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:55, 06 Mar 2011    Temat postu:

Orus

-Ta kobieta jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa Cytadeli, pójdzie z nami - rzucił do funkcjonariuszy, odgradzając im możliwość pościgu za Kroganinem. -Wycofajcie się, mamy wszystko pod kontrolą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Beowulf
Ordo Mechanicus



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 0:29, 19 Mar 2011    Temat postu:

Orus & Barrr

Policjanci nie wydali się przekonani powołanie się Phobosa, a sytuacja robiła się napięta kiedy asari zaczęła wymiotwać krwią. Jednak Widmo wykazało sie mistrzowskim wyczuciem czasu i pojawiło się prawie że na zawołanie:

-Zostawcie ich chłopcy, ja ich przejmę.- Obrócił się plecami do gliniarzy i puścił oko do obu najemników.

-Poddajcie się, jesteście bez szans.- Orusowi chodziło po głowie, co on kombinował.

Sai

Najpierw ,,pielęgniarz" chwilę się wahał, następnie jednak wykonał zapraszający gest ręką:
-Wsiadaj, zanim prawdziwi gliniarze spotkają prawdziwą karetkę.- Wpuścił asari przodem odgradzając jej wyjście, co wzbudziło niepokój pilotki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Wania
Grafoman



Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:49, 19 Mar 2011    Temat postu:

Orus

Lekko zdezorientowany postanowił zaufać Phobosowi. Jednakże broń tylko opuścił, ale jej nie schował.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:34, 19 Mar 2011    Temat postu:

Sai

Zagrała nieco po nie jego myśli i zamiast siadać z tyłu - siadła na siedzeniu pasażera obok kierowcy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:21, 19 Mar 2011    Temat postu:

Barrr

Spodziewał się, że lada chwila usłyszy za plecami wrzaski umierających łże-strażników. Żaden z nich nie miał nawet emblematu C-Sec. Otworzył drzwi karetki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum Earth 2092 Strona Główna -> Mass Effect Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin