Earth 2092 Earth 2092
Forum systemu w klimatach postapokaliptycznych
Earth 2092
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Rozdział 1: Krok po kroku
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Odpowiedz do tematu    Forum Earth 2092 Strona Główna -> Sesje zawieszone / Winda do piekła
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:32, 24 Lip 2010    Temat postu:

Tallahasse

- Knock yourself out, rzucił do Sida, usiłując zostać po zawietrznej.

Usiłował wmówić sobie i otoczeniu, że burkot dobywający się z jego brzucha to oznaka zdrowego apetytu, a nie strajkujących kiszek. Niemniej na widok checkpointu dostał prawie szczękościsku. Zameldował się na bramie i wleciał do kibla. Jeśli był ktoś w środku, albo nie było miejsca - wywalił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Noma
Skrobię coś



Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Twój koszmar
Płeć: tits or GTFO

PostWysłany: Nie 13:24, 25 Lip 2010    Temat postu:

Noma

Dziewczynie zrobiło się szkoda mięśniaka, w sumie to była jej wina, mogła od razu wydzielić mu potrzebna porcję a nie dawać mu wszystko od razu. Głupia baba

Jednak najpierw sprawdzi czy wszystko w porządku u jej chorych podopiecznych. Potem podrzuci Talowi coś na żołądek, o ile coś znajdzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:33, 25 Lip 2010    Temat postu:

@

Obóz składał się z 8miu równolegle ustawionych aluminiowych baraków mieszczących ok. 5-6 osób, jednego toi-toi, dawnego lądowiska dla helikoptera, wielkiego z zewnątrz hangaru, jednej drewnianej wieżyczki strażniczej oraz niewielkiego, ceglanego budynku. Na samym środku trawiastego lądowiska rozbito namiot lub altanę, w której siedział Beckett nad mapą oraz jakiś pomagier przy radiostacji (skupiony wielce na czytaniu schowanej pod blatem książki). Cały obóz, jak wcześniej zauważono, był otoczony żelbetonowym murem rozstawionym na kształt kwadratu lub minimalnie rozciągnięty w stronę prostokąta w poprzek obwodnicy.


Tallahasse

Kolejka cywili do toi-toi jedynie podburzała agresję. Przepchnięcie się nie było wyzwaniem, zwłaszcza z racji posiadania broni. Problem stanowił osobnik zajmujący klopa i uparcie twierdzący, że ma zatwardzenie. Wyłamanie drzwi kopniakiem, których kant uderzył w głowę okupującego, wydarcie nań mordy i poprawienie pięścią przed wyrzuceniem go na zbity pysk w błoto przed kiblem skutecznie i natychmiastowo rozwiązało kwestię zaparcia. A jednocześnie kolejki.

[SOUNDTRACK]

Świat się zatrząsł, pozmieniał kolory, zaś pozytywne "wibracje" szybko zmieniły nastawienie do życia. Tal był gotów podbijać kosmos.


Noma

Szybko ustaliła lokację chorych przewożonych wcześniej ciężarówkami i udała się do hangaru. Tym razem ich komfort uległ pewnej poprawie i nieco komunistycznie dano każdemu po równo - to znaczy, każdego ulokowano na drewnianej palecie przeznaczonej do przewozu towarów na wózkach widłowych, którą pokryto warstwą gąbki ociepleniowej (Noma nie była pewna, czy nie była to wata z włókna szklanego).

Dostrzegła też, że wydzielona część chorych jest izolowana od reszty budynku, w której rozłożono również przewieziony sprzęt jak palniki, liny, lampy, młoty pneumatyczne i wyciągarki. W głębi hangaru zlokalizowała zamknięte pomieszczenie za wielkimi metalowymi drzwiami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yelonek dnia Nie 16:36, 25 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Noma
Skrobię coś



Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Twój koszmar
Płeć: tits or GTFO

PostWysłany: Nie 16:54, 25 Lip 2010    Temat postu:

Noma

Z racji tego, że Noma była kobietą nie mogła się powstrzymać by nie zajrzeć cóż to kryją te wielkie metalowe drzwi.

Najpierw się upewniła czy pacjenci mają wygodnie i czy na pewno nie jest to włókno szklane, które nie jest najlepsze do leżenia.

Oczywiście nie mogła zapomnieć o lekach dla Tala, przecież nie mogła pozwolić by ktokolwiek pod jej opieką lekarską cierpiał. No może zrobi wyjątek żeby się wreszcie nauczył, że trzeba się jej uważnie słuchać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:50, 25 Lip 2010    Temat postu:

Tal

Po wyjściu z kibelka na nowo poczuł radość życia, jakkolwiek schizofrenicznie by to nie brzmiało.

Zaczął śpiewać głośno "Buffalo Soldier" Marleya, gdy zmierzał z raportem do JB.

Buffal Soldier - Bob marley


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yelonek
Ranald's middle finger



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:54, 02 Sie 2010    Temat postu:

@

[SOUNDTRACK]

Słońce zniknęło za horyzontem ostatnimi promieniami liżąc czubki najwyższych drzew. Delikatny róż ustępował nadchodzącej z zachodu głębi błękitu, o dziwo kojącej, bez złowrogiego charakteru do którego wszyscy przywykli. Pomniejsze ogniska zaczęły rozjaśniać obóz.

Noma

Ku jej zadowoleniu, ryzykowne badanie dłonią materaca wykazało, iż była to zwykła gąbka.

Próby ruszenia wielkich drzwi spełzły na niczym. Metalowe wrota ukazały pod jakim wrażeniem jej siły są i uroczyście ani drgnęły.
- Babskie łapki zmieniają miękkie w twarde, nie na odwrót, hę? - mruknął obserwujący ją robotnik. Podłączył właśnie butlę do palnika i odpalił lecący gaz od cygara. Widoczna była wprawa, gdyż na jego obfitej brodzie nie podtopił się ani jeden włosek.
- Musisz poczekać, sam się do nich dopiero dobieram.
Próbowała sobie przypomnieć jak wołali na spawacza. Bradley? Bradford? Jakoś tak.
Postawny brodacz podturlał wózeczek z butlą i palnikiem pod same drzwi i zabrał się do roboty wciskają na twarz maskę. Wygląd był nieco groteskowy, bo miał już na sobie ciemne okulary. Zresztą, nigdy ich nie zdejmował, ani w nocy, nawet podczas snu.
- Nie musisz mi stać nad karkiem, chyba że będziesz wachlować. Zejdzie mi z godzina.

Tallahasse

JB machnął rękę, którą jednocześnie chciał przysłonić ziewnięcie oraz odgonić komara. Bomby wybiły prawie całą ludzkość, roślinność i zwierzynę, ale tych latających krwiopijców nic się najwyraźniej nie ima.
- Cali i zdrowi widzę. - zaczął gdy tylko rozmówca był w zasięgu. Podał mu małe składane krzesełko dla wędkarzy.
- Kimnij się póki możesz, z rana ruszamy. Obserwatorzy raportowali, że u nich cisza i spokój. Wstaniemy z kurami, zgarniemy sprzęt, połowę ludzi z bronią i spróbujemy wynieść tyle towaru ile zdołamy. W najgorszym razie obróci się dwa razy. Nie ma stresu.
Klepnął Tala po ramieniu i podał piwko. Ciepłe, ale kto by wybrzydzał.
- O, budzik przynieśli. - wskazał butelką na przyniesioną syrenę alarmową zwiniętą z dachu posterunku policji. Stary model, który by wył trzeba nakręcić korbą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Noma
Skrobię coś



Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Twój koszmar
Płeć: tits or GTFO

PostWysłany: Pon 21:06, 02 Sie 2010    Temat postu:

Noma

Dziewczyna była padnięta po całym dniu marszu. Z chęcią strzeliła by sobie jakiegoś kolorowego i bardzo słodkiego drinka albo chociaż piwko, zawinęła się w czystą pościel i poszła spać. Tylko gdzie tu spać ?

Jeszcze raz sprawdziła czy u pacjentów wszystko w porządku i ruszyła do JB, by się odmeldować czy co tam trzeba zrobić by iść się przekimać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lamsen
(>0_o)>



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:56, 04 Sie 2010    Temat postu:

Tal

Różowo-fioletowy horyzont przypomniał mu łuny nad rodzinnym miastem, powróciły wspomnienia. Drgnął, gdy poczuł dotyk szkła na ręce. Pzywołał na twarz sztuczny uśmiech i klepnął, po odkorkowani ubutelki. Wysączał zawartość powoli, słuchając szefa. Chmielowe bąbelki mile łaskotały gardło przypomniały, po co jeszcze tu jest. Żeby tylko batonika dorwać...

W miarę gdy docierały słowa, rozglądał się ciekawie po obozie chłonąc resztę sytuacji. Ostatnie promienie słońca zniknęły przefiltrowane przez zieleń butelki.

Zerknął na pokrętło i oblizawszy usta, odstawił butelkę na ziemię.

- Ja bym tego raczej użył jako dywersji albo covera dla uciekających. W razie fuckupu, ktoś zacznie kręcić korbą jak w noc poślubną i zacznie walićserią w stronę obozu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Noma
Skrobię coś



Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Twój koszmar
Płeć: tits or GTFO

PostWysłany: Nie 22:03, 08 Sie 2010    Temat postu:

Noma

Dziewczyna postanowiła jednak przejść się jeszcze trochę po obozie. Sprawdzić czy ten koleś od drzwi już je otworzył i co u Tala, czy nie trzeba mu jeszcze czegoś dać. Jednak tym razem użyje prawdziwych leków by facet nie musiał więcej cierpieć. Przy okazji pogadać z nim chwile, może dowie się czegoś ciekawego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum Earth 2092 Strona Główna -> Sesje zawieszone / Winda do piekła Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin